Domin to nie tylko szkoła rysunku…to taka druga rodzina, która wzajemnie siebie motywuje do działania, uświadamia, że jeśli ktoś chce to może wszystko. Niesamowity klimat, niezawodni prowadzący, rysunki na ścianach, które od samego patrzenia motywują do działania! Jestem przeogromnie szczęśliwa, że mogłam/ nadal mogę uczęszczać na zajęcia:) kocham tą szkołę całym serduszkiem i każdemu polecam!!
Nie szukaj już dalej – nie znajdziesz nic lepszego!
Julia Jeziorna
” Osobiście swoją przygodę ze szkołą rysunku Domin zacząłem podczas nauki rysunku w ferie.
Za pierwszym razem nauczyłem się podstawowych rzeczy ,które na początku nie były jakieś spektakularne ,ale z czasem zobaczyłem ile można zrobić z jednego sześcianu a drzewo niekoniecznie musi przypominać kalafiora.
W lato zapisałem się na wakacyjny kurs rysunku – dwa tygodnie w Gdańsku plaża, ręczniczek i codzienne co najmniej trzy godziny lekcji rysunku + tyle samo pleneru.
Po dwóch godzinach szkicu osiągasz stan Nirvany, widzisz, że innym też się udziela, słuchacie historii prowadzącego i muzyki ,którą wam puszcza.Słowem muzyka doot jest całkiem fajna ale po dłuższym słuchaniu fiziujesz.Oglądasz swoje stare prace sprzed kursu, porównujesz z ówczesnymi niby tylko dwa tygodnie ,ale różnica jest niebo a ziemia lecz patrzysz na ściany Domina i widzisz ,że można jeszcze lepiej.
Poza tym spotkałem kilka fascynujących ludzi i teraz skupie się na nich.Nasz prowadzący Kuba złoty człowiek,do rany przyłóż,pomoże,zmotywuje,poprawi walący się budynek na kartce,wyśle was na wojnę z sąsiadującą grupą ,poprowadzi wojnę podjazdową.Grupie udzielił się humor prowadzącego i szybko. Także czułem się bardzo przyjemnie na kursie.
A po kursie chodziliśmy na plenery i niby był jakiś limit ,że jeśli ktoś chodzi jeden tydzień to może pójść tylko na dwa plenery ale prowadzący zachęcali nas do chodzenia na jak największą liczbę tych zajęć i cieszyli się ,gdy widzieli naszą sporą liczbę przybyłych.
Polecam z całego serca, wakacyjny kurs rysunku w Dominie
Karol Golik
W czym to miejsce jest lepsze od innych? Ten kurs nie składa się z 4 godzin tygodniowo, lecz z ciągłego popychania do stawania się lepszym oraz duuużej dawki motywacji. Oprócz nauki rysunku możesz zdobyć szereg umiejętności pokrewnych, które będą ci przydatne w przyszłości. Zaliczają się do nich umiejętności miękkie takie jak zarządzanie czasem, odpowiedzialność czy odporność psychiczna jak również te twarde- historia sztuki, umiejętność tworzenia makiet czy malarstwo. Tematy są bardzo interesujące a przede wszystkim- praktyczne. Nie było zajęć, z których nie wyszłam z bananem na twarzy oraz poczuciem zadowolenia z własnych postępów.
Mogę śmiało powiedzieć, że ludzie którzy przebywają w dominie- a zwłaszcza nauczyciele są pozytywnie zakręceni i regularnie starają się służyć nam za najlepszy przykład oddania się swojej pasji.
Szeroka oferta Domina sprawia, że każdy znajdzie coś dla siebie, dzięki czemu może rosnąć codziennie, będąc dumny z tego, do jakiej społeczności należy.
Agnieszka Dziarska
Wakacyjny kurs rysunku w Dominie wylądował na liście wspomnień o których kiedy myśle to się uśmiecham. Wiąże się z nim wiele pozytywnych aspektów takich jak szybki progres rysunkowy przez to, że przychodzimy codziennie czy poznawanie nowych osób. Kurs pozwala nam wypróbować cząstkę tego co daje Domin a także spędzić produktywnie wakacje. Pracownia to nie tylko zbiór osób chcących nauczyć się rysować ale też jedna wielka rodzina, która wzajemnie się wspiera i motywuje. Atmosfera panująca tam sprawia, ze po wakacjach chce się zostać na dłużej. Polecam to miejsce z całego serca ponieważ jest to wspaniała przygoda do zapamiętania na długie lata.
Wiktoria Rojewska
Dominowy <b>wakacyjny kurs rysunku</b> to świetny sposób na twórcze spędzenie czasu. Dzięki niemu nie tylko poznałam ciekawych ludzi oraz nauczyłam się podstaw rysunku. Co najważniejsze, przekonałam się, że rysunek jest moją pasją. Kurs pozwolił mi rozpocząć tę przygodę trwającą do teraz 🙂
P.S.
Wojtek, dzięki za to, że tak bardzo się starasz i napędzasz ludzi do działania! 🙂
Ania Świergiel